cze 11 2004

Bez tytułu


Komentarze: 4

Nienawidzę Cię, a jednak pragnę... Kocham cię, a brzydzę się Tobą.... Chce Cię poczuć... weź mnie siłą, ale bądź namiętny, kochaj mnie i pieprz mnie... chcę tego... chcę twojego oddechu na moim ciele, chce żebyś mnie chwycił za włosy i szarpną tak abym wydała z siebie głos namiętności. Pieprz mnie, poczuj mnie, poczuj mnie tak abym ja ciebie poczuła, muskaj moje ciało delikatnie... muskaj wargami.... gładź subtelnie... gryź mnie... Spraw, aby me sutki same nabrzmiały, liż je... dotykaj, ściskaj me piersi... pieść moje łono... Chce być w fazie ekstazy... dotykaj mnie... a ja będę Cię dotykać... całuj mnie....a ja będę Cię całować.... Szepcz mi do ucha... a ja będę Ci szeptać.... niech pochłonie nas żądza... Wsłuchajmy się w szmer naszych ciał..... Kochajmy się......

ambiwalencja : :
ziomek
12 czerwca 2004, 11:59
jaki jest twój numer 0-700-...
11 czerwca 2004, 23:11
cóz za paradoksy...
...empatia...
11 czerwca 2004, 22:15
a poza tym to cos mnie do tego bloga zaciagneło...ambiwalencja...znane mi uczucie
...empatia...
11 czerwca 2004, 22:14
te sutki bym stamtąd wymazała....ciekawy opis uprawiania seksu...może kiedys wypróbuje. jako dziwka

Dodaj komentarz