lip 01 2005

Na dobry początek...


Komentarze: 6

A kU Ku!!

Kolejny miesiąc rozpoczęty.. a ja funkcjonuję na najmniejszych obrotach. Zmęczenie daje o sobie znać.. :/
Zmieniłam zdanie.. jednak jutro wybiorę się gdzieś na jakieś boogie..
Po prostu, jak dzisiaj tak nigdzie wieczorem nie wyszłam.. to aż nudą zawiało :/
Ale przynajmniej pofarbowałam sobie włoski... :) i trochę podcięłam i pocieniowałam.. i wreszcie jakoś wyglądam! :D i teraz aż chce mi się tańczyć...
Do tego Mamusia mi trochę pieniążków dała:D kochana...:)

A takie siedzenie w domu mi nie służy..
Znów zaczynam myśleć, tęsknić... i patrzeć na siebie z obrzydzeniem..
Wspominam Go częściej.. i co raz bardziej pragnę Jego przytulenia..  
lub chyba kogokolwiek... ehh..
I?? czy M??... M?? czy I??.. a może T? :/

"Teraz kiedy siedze w domu sam.. Tęsknota niszczy mój świat.." 

Ale nic.. koniec tych narzekań!!.. Lepiej spojrzeć na te śmieszne oczka wyżej i humor się polepsza.. :D...
A tutaj w całej okazałości...A Ku kU

Ps: Od tych prawie codziennych imprez staję się alkoholiczką;/

ambiwalencja : :
Dotyk_Anioła
02 lipca 2005, 22:07
Mała metamorfoza i kobieta szczęśliwą jest :) A pieniążków to też u mnie przybyło i coś mi się wydaje, że za kilka dni jeszcze przybędzie ohohoho :) :P A ja? Ja też tęsknie... Ale już wiem co zrobię :>
ambiwalencja => chandler
01 lipca 2005, 12:13
hehe fryzurka ta sama jest jak na foto po lewej stronie.. ale moze cos da się zrobić.. chociaż roznicy na serio nie widac :P
01 lipca 2005, 12:08
hmmm, a będzie fotka w nowej fryzurze żeby już żadnych wątpliwości nie było kto jest kto? :)
01 lipca 2005, 11:39
=> chandler :> bardzo zabawne :P
=> Chandler i InnaM i neila => hehehew gronie abstynentów się nie da.. tym bardziej ze ja zeby zarwac kogogs musze miec niezle wypite poza tym to ta impreza jest od dluzszego czasu przygotowywana.. i na pewno większość dziewczyn pić musi by się dobrze bawić.. przynajmniej u mnie...
ja bym mogla nie pic..ale to chyba sie nie uda :P
neila
01 lipca 2005, 08:49
Zgadzam się z InnąM... A może impreza w gronie abstynentów? :>
01 lipca 2005, 06:56
A tym alkoholem to lepiej uważać... Przecież nie musisz pić na każdej imprezie:) Bez tego też można się świetnie bawić:)

Dodaj komentarz