sie 26 2005

nie zostawie..


Komentarze: 9

Jedna rzecz.. a tak zmieniła mój tok myślenia..
Już chciałam zrezygnować..
Uważałam go za frajera..
Za kogoś kto niepotrafi się przeciwstawić..

Teraz..
Teraz jest inaczej..

Nie mieści mi się to w głowie.. bo tak nie można..
To jest choroba..

I jaki zbieg okoliczności..
Moje studia: dewiacje i patologie społeczne..
I On..

Zadawajcie pytania.. wiele różnych pytań..
Nigdy nie wiadomo jaka będzie odpowiedź..

To jest chore!!:((
A ja chce mu pomóc.. choć nie wiem w co się pakuję..

ambiwalencja : :
neila
26 sierpnia 2005, 18:35
nie wiem co napisać... rób co chcesz, co ci serce podpowiada...
cici
26 sierpnia 2005, 17:37
teraz kwestia czy zwyciezy chec pomocy czy chec zachowania siebie...
26 sierpnia 2005, 17:29
Czasem lepiej się nie pakować... Można potem bardzo żałować.
26 sierpnia 2005, 15:14
Jeśli chcesz pomagaj. :)
kilka_chwil
26 sierpnia 2005, 14:11
Nie wiem co mam myśleć...

P.s. 29 lat.
26 sierpnia 2005, 12:43
dzisiaj wszystko jest chore.
żyleta=)
26 sierpnia 2005, 12:27
Pomóc innym zawsze jest słuszna.. Pomadgjac innym czasem mozemy lepiej poznać samych siebie..
Pozdrawiam.
Mam imię,a c o?
26 sierpnia 2005, 12:08
Chora to jest cała rzezywistość, tylko marzenia mogą być zdrowe chociaż też nie zawsze...
poza_czasem
26 sierpnia 2005, 11:57
A co nie jest chore?

Dodaj komentarz