sty 30 2005

[^] :* pamiętać będę zawszę..


Komentarze: 4

Nie wiedziałam co się dzieje
Wrzaski, krzyki..

Wstałam ..
Szybko się ubrałam..
Widzę tylko nerwy matki
Usłyszała coś od sąsiadki

Szybko, szybko.. na ulicę..
Płacz i szloch tylko widzę..
Krew na rękach.. 
W oczach.. łzy..

Prędko teraz do lekarza
W koc zawinąć trzeba..
Lecz nie.. już jest za późno
Ona poszła już do nieba..

Już nie wróci, nie zaszczeka
Już przed sklepem nie zaczeka
Nie zawarczy, nie zachrapie
Nie zagrzeje, nie podrapie
Nie ugryzie, nie poliże..
Nie ucieszy się jak wrócisz
N
ie przytulisz się już do niej..
Gdy tylko się zasmucisz...
;(

ambiwalencja : :
słodka_idiotka
31 stycznia 2005, 22:30
Rozumiem Ciebie, kiedyś straciłam owczarka niemieckiego, trochę w inny sposób, ale strata pozostaje stratą ...
Asiulek
31 stycznia 2005, 07:03
oj.. ;(
30 stycznia 2005, 20:55
...
30 stycznia 2005, 19:11
;o(

Dodaj komentarz