lip 14 2005

Akceptacja..


Komentarze: 11

Nie spałam całą noc..
Nie mogłam zasnąć..
I nie mam po co już iść spać..
Przynajmniej nie musiałam się budzić..

Ale jest już lepiej... przynajmniej tak mi się wydaje..
Ostatnio cały czas słyszę..
"Zaakceptuj siebie jaką jesteś"

Pierzak (13-07-2005 17:09)
jestes soba i za to powinni cie ludzie cenic...
Pierzak (13-07-2005 17:16)
ale to trzeba uwierzyc w siebie

Po tym jak obcy chłopak zobaczył moją fotkę:
Krzysiek (13-07-2005 23:37)
niepowinaś miec kompleksów, zaakceptuj sie taką ..

Łatwo mówić..
ale takie słowa podtrzymują mnie na duchu..
Tym bardziej, że sami z siebie mnie pocieszają..
Poczułam, że są ludzie wokół mnie, którym nie jestem obojętna..

Dziękuję Aniu (Pierzak) :*

ambiwalencja : :
kilka_chwil
14 lipca 2005, 21:02
\"Zaakceptuj siebie...\" - słowa stare jak świat, ale w zasadzie coś w nich jest. W końcu nie chcemy utrudniać sobie własnego życia, więc po co się nadmiernie dołować? Najważniejsze, że masz koło siebie kogoś, kto cię szanuje i ceni twoją osobę właśnie taką jaką jesteś. Pozdrawiam :)
14 lipca 2005, 18:55
nie no nawet p-n pisze niby madre rzeczy. pff.. przesadzasz. tyle. ze niby zla dupa jestes? ;p;p
cici
14 lipca 2005, 16:30
no to widze, jakies pozytywne myslenie sie wykluwa... oby tak dalej!
Myje-Gary
14 lipca 2005, 12:55
Zdaje mnie się,że robisz z igły widły.
autopsyjna panna-nikt :]
14 lipca 2005, 11:40
widze ze jestes w fazie \" tak tak ten w tustrze to niestety ja\" mysle ze podstawa jest zaakceptowanie siebie. Jesli zaakceptujesz siebie dla iinnych tez bedziesz okazem urody inteligencji itd. znajdz w sobie to co lubisz i dopieszczaj az staniasz przed lustrem i pomyslisz ze fajna jestes:] - znam to z autopsi
Dotyk_Anioła
14 lipca 2005, 11:25
Też długo rzucałam się na łóżku, nie mogąc zasnąć... Wiesz... Jesteś naprawdę bardzo ładną dziewczyną... Masz strasznie interesująca i przyciągającą spojrzenia twarz... Zobacz w sobie najpiekniejsze cząstki... :) :*
14 lipca 2005, 11:05
Własnie o to chodzi... Sa ludzie którzy Cie kochaja, szanuja, lubia... I ich trzeba słuchac...
14 lipca 2005, 10:45
Dołaczam się do mądrych rad, chociaż wiem, że to trudne, i przez całe lata mojego życia (=Twoje razy cos tam) rzadko mi się udawało :), ale uśmiechnij się.
14 lipca 2005, 10:41
TWÓJ BLOG ZOSTAŁ WBRANE Z POŚRÓD 10 WIĘC NIE PRZEPUŚĆ SZANSY I ZGŁOŚ SIĘ NA BLOGA:
www.ania-zuzia.blog.onet.pl
A OŻESZ WYGRAĆ PONAD 20 KOMENTARZY LUB W RAZIE NIEPOWODZENIA UPOMINEK I PARĘ KOMEN...
KONKURS TRWA DO 20 LIPCA WIĘC SIĘ POŚPIESZ...
(TO NIE JEST KONKURS NA NAJ BLOGA, ALE NAGRODY SĄ FAJNE) MASZ WIELKOM SZANSE....ZOBACZ
14 lipca 2005, 10:40
No łatwo mówią, fale mądrali mówi ci co masz robić.
I zamieniam się w mądralę- próbuj zrobić wszystko, nieważne co, jeśli się nie sprawdzi- zrób coś innego. A jeśli coś pomoże, to będzie ok...

Ok wiem, nie odkryłem Ameryki, ale odpowiedzi na niektóre pytania po prostu nie ma.
14 lipca 2005, 10:24
Pokochaj siebie...to klucz do sukcesu.
A tak swoją drogą to ja nie widzę powodu dla kompleksów...

Dodaj komentarz