Arti
Komentarze: 6
Dzisiaj w Gdyni odbyło się święto ulicy Świętojańskiej.. pierwszy raz o czymś takim słyszałam.. no ale niech będzie :)
Brat z żonką i bratankiem pojechali na to..
A jak wrócili to byli cali happy bo ich syn spełnia ich marzenia :D..
Brat zawsze chciał żeby Arti - jego synek - potrafił tańczyć breakdance(czy jakoś tak to się pisze) lub inny nowoczesny taniec.. w przyszłości chcą małego zapisać do szkoły tańca..
Artur natomiast do tej pory nie za chętnie do tego podchodził.. wolał bawić się dinozaurami.. ale jak zobaczył dzisiaj tańczących chłopców to chyba coś w nim pękło.. a tym samym uradowało jego rodziców.. bo młody zaczął tańczyć.. (wcześniej też tańczył ale tak wygłupiając się w domu..i nigdy dla takiej dużej publiki)
Zaczynało się na uboczu..
Rozkęca się..
Tu już pokazał co potrafi
Publika jest Jego :D:D
Już szalał :)
Mały tancerz:D
Zawsze są jakieś skutki dobrej zabawy:D
Nie wiem dlaczego ale nigdy nie lubiłam dzieci.. od kiedy pojawił się ten maluch jakoś inaczej patrzę na te małe słodziudkie chodzące istotki :).. aż serce się kraja jak widzi się takie dzieci..
Chciałabym czasem być takim małym dzieckiem.. zapomnieć o wszystkich problemach..
Potańczyć i mieć gdzieś co inni o mnie myślą.. co mówią...
Dodaj komentarz