Czasem tak sobie myślę... (cz.II) 'Związek'...
Komentarze: 16
Dlaczego jestem z Dominikiem?
Zastanawiałam się nad tym tyle razy.
Ale jest tylko jedna możliwa odpowiedź na to pytanie.. a mianowicie.. BOJE SIĘ BYĆ SAMA.
Ile jest związków wolnych?, Opartych tylko na wzajemnej sympatii. Nie trzeba zaczynać od razu od wielkiej miłości. Ja się cieszę, że mam kogoś, mam do kogo się odezwać, wysłać smsa, mam do kogo się przytulić... rzadko.. no ale jak bym go zostawiła, to bym nikogo nie miała.
Pogodziłam się już z tym, że nie mam go codziennie, że nie kocha mnie, a ja nie kocham jego..
Ale dobrze, że jest...
Przynajmniej już moje myśli nie krążą w okół jednego tematu..
Ale to zachowam dla siebie :P
Wiem, że po coś Dominik się pojawił w moim życiu..
W końcu tyle już się stało odkąd go poznałam..
Były gorsze dni i lepsze.. Ale zawsze tak jest..
Muszę to przeżyć..
Wierzę, że on ma jakiś cel do spełnienia w moim życiu.. tak jak ja w jego..
I niech tak będzie...
Ja się na to godzę.. przynajmniej narazie!
Ps: zauważyliście, że ostatnie notki są jakoś przepełnione optymizmem??
Ciekawe co sprawiło tak nagłą zmianę? :P
Ps2: jak szablonik?
I wiesz co? Im szybciej się skończy, tym lepiej dla Ciebie, moim zdaniem.
Chociaż jak zawsze trzymam za Ciebie kciuki i życzę szczęścia.
(a szablonik piękny...)
Świetny szablon :-)
A za wyczerpujący komentarz na moim blogu bardzo bardzo bardzo Ci dziękuję. :*
=> ERRAD: Ja właśnie żyje.. dopiero poznaje co to życie.. i dobrze mi z tym!
mze bycie samemu nie jest super ale wieksza szansa na cos trwalego i cennego jesli juz sie trafi
pewnie zaraz napiszesz a jak sie nie trafi, ..
coz wiele osob na wlasne zyczenie nie potrafi odwaznie zyc, i .. jeszce jedno jakos nie wyczuwam optymizmu.. raczej sama sobie juz nie wiadomo co wmawiasz, badz odwazniejsza a odkryjesz ze nie ejstes sama i ze nie trzeba sie tak bac, zaryzykuj
Dodaj komentarz