lut 11 2005

czuję..


Komentarze: 9

OBOJĘTNOŚĆ.. :/ A to chyba źle..

ambiwalencja : :
12 lutego 2005, 14:40
ostatnio czuje to samo...i wiem,że to źle...zobaczymy niedługo co u Ciebie i u mnei z tego wyniknie...
odwagi
11 lutego 2005, 21:42
Czy uważasz, że złość jest lepsza niż obojętność?
11 lutego 2005, 21:17
szczerze? - Paskudnie - not good ?!
11 lutego 2005, 20:57
obojętność jak i namiętność to stan niecierpiący zwłoki
11 lutego 2005, 17:15
minie, wiem z doświadczenia. Obojętnym nie można być długo. Potem pojawią sie inne uczucie. Tylko od Ciebie zależy jakie.
11 lutego 2005, 17:13
to nie dobrze, ale wiesz tobie może się tylko wydawać, ze czujesz obojętność. tak naprawdę dużo spraw mogło ci się spiętrzyć i stąd to poczucie. też tak miałam, w sierpniu, kiedy już tak blisko było do powrotu Esia. Przestaniesz czuć obojętność, a zaczniesz Czuć, zobaczysz.
11 lutego 2005, 17:10
swoją...
Asiulek
11 lutego 2005, 17:09
tak to źle... więc jestem zła...
o_t_e
11 lutego 2005, 17:09
...Twoją?... czy jego?...

Dodaj komentarz