lip 20 2005

Jak duch...


Komentarze: 8

Żyje.. On żyje..
ehh.. pojawił się na gg..
Tak tylko na chwilę?
Sekunda.. dwie.. może trzy...
Wpatrywałam się w to żółte słoneczko.. i czekałam...
Czekałam na kopertę w dolnym rogu komputera..
Ale nie pojawiła się..
A słoneczko zgasło.. zniknęło.. zmieniło barwę na czerwoną..
I znów żadnego odzewu z Jego strony...

Nie ma co czekać... trzeba uciekać...
Uciekam, uciekam.. ale co dalej??
Niecałe 9 dni zostało do wysłania smsa z życzeniami do Niego..
Już mam je napisane..
Teraz tylko wysłać..
Boję się..
Nie wiem czy powinnam mu je wysyłać...
Napisałam takie typowe, normalne życzenia..
Z nutką ironi..
Ale znając Go nie zauważy tego, a nawet jak zauważy to nic nie powie...

"Hej Ireczku:* z okazji Twoich 23 urodzinek życzę Tobie Wszystkiego Najlepszego, żebyś mi tak nie chorował zbyt często, fajnej, dobrze płatnej pracy oraz tej wymarzonej brunetki, która będzie lubiła w każdej pozycji;p i będzie IDEALNA w Każdym calu.. Sto Lat Solenizancie:*:*:* buziaki :*:*:*:*:*:(:* "

I smutna minka pod koniec.. Tak żeby wiedział..
Nic więcej nie trzeba dodawać...
ambiwalencja : :
empatia
21 lipca 2005, 12:17
lubi w każdej pozycji..heh.
Wyślij smsa. tylko bez smutnej minki. po co to wszystko rozdrapywać ? nie lepiej takie całkiem szczere, optymistyczne życzenia ?
Dotyk_Anioła
21 lipca 2005, 12:07
Na pewno siedzi na niewidocznym i miał wpadke ze statusem, że się zaświecił żółto... Zrobisz jak uważasz... Wiem jakie to dla Ciebie jest ważne, więc nie będę się wtrącała - w końcu czekałaś na te urodziny...
neila
21 lipca 2005, 09:34
Mam prośbę - nie wysyłaj tego smsa. Zobaczysz, nic dobrego z tego nie wyniknie. To tylko rozgrzebywanie starych, niezabliźnionych jeszcze ran. Będzie boleć...
Pozatym on zachował się jak totalne ludzkie g*** dla którego liczy się tylko wyglą, tylko ciało... Czy chcesz mieć takiego faceta?
Nie wysyłaj... Albo przynajmniej nie ten tekst... Jak już to coś bardziej banalnego typu \"Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin\", coś malo osobistego, mało... twojego.
21 lipca 2005, 08:54
Zlikwidowałabym tę smutną minkę na końcu ze względów, które Myje-Gary pod uwagę wzięła.
Myje-Gary
21 lipca 2005, 08:04
Nooooo, jak mam być szczera to te życzenia mi się nie podobają.Są takie jakbyś conajmniej była zrozpaczona i zrobiła wszystko by go mieć.Mówię Ci daj se spokój.IronII tam nie ma.No przynajmniej takiej ironii ironiowatej.
21 lipca 2005, 00:05
wiem, że pewnie nie posłuchasz, ale baaaaardzo proszę Cię o to: nie wysyłaj tego smsa, skasuj go z gg i zrób wreszcie kroki ku dalszemu życiu, zapomnij i idź przed siebie... Tak to tylko potrwa dłużej i siebie bardziej pokaleczysz... :(
kilka_chwil
20 lipca 2005, 23:23
Kurczę, nie nadążam z komentowaniem Twoich notek :P Ale to tak na marginesie...
A nie na marginesie to... Jego żółte słoneczko z gg jest w sumie dla mnie zmorą :/ Tak jak jego sygnały... W każdym bądź razie ten sms taki z deczka ironiczny, to podkreślenie słowa \"idealna\"... Nie wiem co mam napisać...
20 lipca 2005, 23:09
Takie z pozoru drobnostki, a tyle uczuć potrafią wzbudzać.... Ambi...nie rań już siebie.

Dodaj komentarz