Nie poznaję siebie..
Komentarze: 5
Ja się chyba starzeję..
Zaczęłam oglądać film na komputerze "The amityville horror" (powinien niedługo być w kinach) jak sam tytuł mówi jest to horror :P ja nigdy się nie bałam takich filmów.. Ba!! ja uwielbiałam te filmy oglądać.. nic mnie nie przyprawiało o dreszcze!
A teraz??... wrrr.. no nie mogę się przemóc, za bardzo się boję :D hehe aż sama się z siebie smieję..
Powinnam obejrzeć go z kimś razem.. najlepiej z jakimś mężczyzną :) żeby się móc wtulić w jego ramiona jak tylko zlęknę się bardziej.. ale nie ma tu żadnego takiego w pobliżu :(
No nic.. jak to się mówi BÓL SZYBKO MINIE PO PERALGINIE! - heh gdy by to takie łatwe było :/
Zostało tylko w cierpliwości czekać na tego mojego wybawcę..
A film chyba zamienię na jakąś słodką komedię romantyczną :P taką jak BABIE przystoi oglądać !! :)
Ja już nigdy nie pójdę do kina na HORRORZYSKA!
Kubusia Puchatka i Hefalumpy będę oglądać,albo te roboty!
Już stokroć wolę książki.
A w horrorach najgorsza jest muzyka.
Dodaj komentarz