No i te pomidory.. uwielbiam pomidory...
Komentarze: 7
Niezrozumiale dla innych:
Copacabana...
Gdynia..
Przygoda i spotkanie..
Heineken & Vip's
Za rękę.. aż miło.. ale tylko chwilę..
Alkohol kontra Pepsi..
Przespana niedziela..
Słowa.. Niby "zbyt krótko"..
To nie była przecież randka!!
A teraz eski z panem "zakazanym"
Przecież to nie ma sensu!!!!
W sierpniu nad jeziorko z rodzinka się wybieram..
Na 2 tygodnie.. tyle czasu spędzę bez neta.. i dobrze..
Bo przez niego same kłopoty :/
Odpocznę przynajmniej..
A do was zajrzę jutro.. dzisiaj brak mi sił..
W Gdyni chciałam być, no ale może poszczęści mi się następnym razem ;) Pozdrawiam.
Dodaj komentarz