Sick :(
Komentarze: 7
Złość minęła, nie potrafię się na Niego zbyt długo złościć.. chociaż przeszło mi też nie tak szybko.
Święta idą, wiosna przyszła, cieplej na dwroku.. a ja zachorowałam :( Głowa mnie strasznie boli, kaszel męczy, w okół pełno chusteczek :/ no ale jakoś to przetrwam, byle prędko minęło, bo mam już dość tego leżenia w wyrku i ciągłego picia gorącej herbaty by gardło nie bolało :(
Poza tym jakoś dziwnie mi na sercu.. pusto, trochę tęskno, trochę smutno, odczuwam lęk ale i obojętność a także pragnienie.. Boże, jeszcze nigdy aż takich zawiłych uczuć nie miałam naraz.. zobaczymy co będzie za jakiś czas.. bo z czasem wszystko się zmienia!
Dodaj komentarz