lip 08 2005

Z seri: Nie dla dzieci..


Komentarze: 13

 tylko dla dorosłych (powiedzmy - dozwolone od lat 16, ja juz wtedy czułam się dorosła)

Ostatnio coś Ci faceci mnie męczą. Każda notka jest o nich.. chyba brak mi bliskości, tak jak to stwierdził unloved. Chyba?? nie no napewno brak mi tej bliskości.. ale dam radę jeszcze trochę bez niej.. w końcu się już nauczyłam tak żyć.

 Sny mnie zżerają w nocy.. cały czas, coś innego.. dzisiaj erotycznego - aczkolwiek wcale to nie byl sen namiętny i czuły...
Raczej małe spotkanie na imprezie z Markiem, Stałam w jakimś zaułku niedaleko plaży, on podszedł zaczął mnie dotykać i ściskać piersi, nagle spodnie były już w dole.. majtki mi rozerwał i normalnie jak jakiś napalony gnojek - przeleciał..
Nie było ani jednego całusa w usta.. namiętnych pocałunków w szyje itp. to tym bardziej nie było.. Nawet delikatnych subtelnych dotyków z jego strony... Odgarnięcia włosów z twarzy, czy też dotyku jego ręki na policzku... nic takiego nie czułam..
Ja oparta o ścianę.. on wchodzący we mnie bezczelnie, szybko, gwałtownie..
Tylko ten jego wzrok.. patrzał na mnie jak zwierze jakieś, które zaraz by mnie chciało rozszarpać, pożreć a resztki mojego ciała pozostawić, żeby muchy mogły mnie obleźć...
Zostałam w śnie rozdziewiczona, ale tak jak tego nie chciałam i nie chcę w realnym życiu...
Beznamiętnie tak, podle, wręcz ochydnie..

Może ten sen to jest taka przestroga, żeby zaczekać na tego właściwego??
Ale w końcu zapamiętany sen nigdy się nie spełnia:)..
To mnie podtrzymuje na duchu...

ambiwalencja : :
natalia
09 sierpnia 2005, 10:38
naty is the best!!!!!!!!!!!!!!!1
Dotyk_Anioła
10 lipca 2005, 21:41
Ja bym sie chyba rozpłakała po przebudzeniu z takiego snu... Potrzebuję czułości, bliskości, uczucia... Nawet nie wiem czy Kuba jest w stanie dać mi coś tak silnego...
08 lipca 2005, 23:05
troszke zaniedbalam i prosze, prosze ;):D ktos tu \"puszcza\" sie w snach:P;)
karotka
08 lipca 2005, 19:59
hej, wczoraj z nim smsowalam, powiedzial ze niegrozna ana glowy, i ma nadzieje ze nic powaznego z tego nie ebdzie, czekal na badania, nie jest to moj az tak bliski znajomy, tylko sprawa jest sliska, bo kiedys ze soba krecilismy, poza tym pewnie ma milion innych smsow :/
08 lipca 2005, 19:54
tylko nie podpożądkuj zycia facetom:P
08 lipca 2005, 18:53
\\\"bo jeśli oto chodzi, to muszą być płatki róż,(...)
Nie ma innej opcji.
Koszmar miałaś, nie sen.\\\"

i rozoffe pluszoffe misie. echz... jedna lubi tak inna tak. wiec slowo MUSZA jest niezbyt odpowiednie. nie mowiac juz o koszmar.

dlatego ja np. popieram glos lilith ;p
neila
08 lipca 2005, 17:02
mam podobne zdanie jak moi poprzednicy - pierwszy raz ma być niezapomniany, żebyś za wiele wiele lat mogła powiedzieć \"to było cudowne\" a nie rumienić się i brzydzić się na samą myśl, o!
karotka
08 lipca 2005, 16:32
sen to ponoc Twoje ukryte pragnienia, mysl lub poprostu rzeczy o ktorych intensyniw myslisz, wytwor Twojej podswiadomosci
08 lipca 2005, 16:31
Okropny sens... bo jeśli oto chodzi, to muszą być płatki róż, musi być miejsce w którym kobieta czuje się bezpiecznie, muszą być świece, wcześniej mile spędzone chwile. I musi być więź między tymi osobami, bo jeśli przekażesz kobiecie naprawdę dużo uczucia... to ponoć mniej boli...
Bo jak to tak by mogło być, że chcę dać kobiecie szczęście, a daję tylko ból?
Powinna czuć, że ją kocham... że chcę żebyśmy nawet przez chwilę byli jednością.
Nie ma innej opcji.
Koszmar miałaś, nie sen.
08 lipca 2005, 16:31
\"Okropny sen\", literówka.
Soleandra
08 lipca 2005, 15:52
W sumie masz racje że zapamiętane sny sie nie sprawdzają :P A te nie zapamiętane czasami jednak tak ;) Wtedy takie dziwne uczucie: z kąd ja tą scene znam ?! A że aktualnie dziewice są na wymarciu powyżej jakiegostam wieku, to powinnyśmy sie szanować ;)
cici
08 lipca 2005, 15:35
ja tam jestem takiego samego zdania jak zlamane_skrzydla... lepiej poczekac, ale miec cudowne wspomnienia, niz tak byle gdzie i byle z kim...
08 lipca 2005, 12:39
Z doświadczenia: zaczekaj na tego mężczyznę, który sprawi, że pierwszy raz będzie niezapomniany i czule wspominany :) I takiego, który po wszystkim Cię przytuli, szepnie te słowa, które tak się pragnie usłyszeć od ukochanego, przytuli... Ych... aż mi się na wspomnienia zebrało :P Pozdrawiam :)

Dodaj komentarz