Zamknięta w kokonie..
Komentarze: 4
I Dupa.. nie zadzwoniłam.. ehh
Bałam się, że nie odbierze, że jest gdzieś poza domem, lub tak mocno śpi..
nie wiem czy chciałam w ogóle z Nim wczoraj rozmawiać..
Napisałam jedynie smsa.. nic takiego w nim nie zawarłam..
Zakończony "Dobrej nocki kochanie"
Dawno do Niego nie mówiłam "kochanie".. może się zastanowi na tym..
ehh wątpię..
Nie odpisał.. to było wiadome :(
Jest mi jakoś nijak.. czuję, że dzień nie będzie udany..
Nie byłam na procesji, nie chciałam spotkać Ani z jej nowym chłopakiem :/
A dzień Matki?? no właśnie trzeba skoczyć coś kupić kochanej muśce..
ale najpierw kąpiel.. może mi się humor poprawi!!
Dodaj komentarz