Archiwum 29 grudnia 2004


gru 29 2004 Gdy by tylko..
Komentarze: 6

Poszłam do Niego. Stanęłam przed Jego drzwiami, zapukałam. Otworzył. Nic nie mówiłam, tylko delikatny uśmiech i strach w oczach. Już wiedział, że to ja. Zaprosił mnie do środka, odmówiłam, "zaczekam tutaj na Ciebie". Wyszedł.. Pojechaliśmy do miasta, gdzie było sporo ludzi, stanęliśmy na przeciw siebie, On się uśmiechnął i powiedział wpatrując się we mnie swoimi ciemnymi, pięknymi oczyma "wreszcie kochanie" z ulgą na sercu, przytuliłam się, tak bardzo w tedy tego pragnęłam. On równie mocno mnie ścisnął, poczułam, że już nie chce mnie nigdzie puścić. Wróciliśmy do Niego, i stało się, ten pierwszy raz, ten mój pierwszy raz.. Lecz nie pamiętam..
Po wszystkim wróciliśmy do samochodu, pojechaliśmy do mnie, musiałam Go na chwilę zostawić w pokoju, obowiązki niestety. Po powrocie zobaczyłam jak prawie śpi "Kochanie zasypiasz.." pogładziłam Go po twarzy, podniósł swoje ciężkie zmęczone powieki, spojrzał się znów równie głęboko jak przedtem, i wymamrotał pod noskiem "Słoneczko przenocujesz u mnie? Proszę, nie chcę Cię znów stracić" Uśmiechnęłam się, poczułam się taka szczęśliwa..

Lecz czar prysł.. Obudziłam się.. A to, co było takie piękne, okazało się tylko snem, jakże pięknym snem, i znów pozostaje mi tylko wiara,  żeby to marzenie się kiedyś spełniło.. Szkoda tylko, że moje sny rzadko się spełniają:(.. Ale zawsze.. Zawsze mam nadzieję, że może jednak kiedyś..:*

I love dream about you :* 

ambiwalencja : :
gru 29 2004 Mam Ciebie za mało kochanie..
Komentarze: 1

Już zasypiałam, po cudownej rozmowie, po utracie kolejnych 25 zł, które dzisiaj sobie załadowałam, ale co tam, cudownie jest Go słyszeć, uwielbiam to, wręcz kocham. Oddałabym wszystko by tylko móc Go słuchać godzinami.

A gdy tylko się rozłączyliśmy, i już Go nie słyszałam, chciałam zapaść w głęboki sen, lecz nie mogłam, nie potrafiłam. Poczułam taką ogromną tęsknotę, za Nim, za Jego głosem, nie mogę się doczekać aż wreszcie całą noc przegadamy, bo co to jest 30 minut? Tak wiele, a zarazem tak malutko.. A co będzie jak już nie będzie darmowych weekendów?:( i tylko takie paro-minutowe rozmowy nam zostaną:(

Tak bardzo już tęsknie za Jego głosem. Przed chwilą, co rozmawialiśmy, a już mi Go tak bardzo brakuje:(

 I just want to hear your voice my Sweetheart :*:*:*

ambiwalencja : :