Archiwum 31 lipca 2005


lip 31 2005 Pożegnania nadszedł czas...
Komentarze: 7

No i wczoraj też była impreza. Po 3-ech godzinach spania po poprzedniej imprezie, bez sił, zmarnowane (przynajmniej ja), ale ujęte muzyką, która dobiegała z plaży, zaszalałyśmy z Anią i kupiłyśmy sobie bilet na drugi dzień "Bicza"
No i też było fajnie.. wytańczyłam się. Minusem jest tylko to, że całe żebra mnie bolą, plecy i trochę miednica :D ale opłacało się..
Moja ostatnia impreza w przeciągu dwóch tygodni! No właśnie, i w tym miejscu mam dla was dobrą wiadomość, wyjeżdżam nad jeziorko z rodzinką za pare godzin. Będziecie mieli ode mnie spokój dokładnie do 14 sierpnia! Później znów będę was nawiedząć i męczyć notkami..
Nie tęsknijcie.. :D i tak nie będziecie... wiem o tym :D
Jutro się tu zrobi puściutko.. kolejny miesiąc, a u mnie żadnej notki nie będzie :/ ehhh (może smsem mi się uda wysłać :D lol)
Zostaje mi tylko życzyć wam udanego początku sierpnia :)
Szelejcie!!
Mis ju all..

ambiwalencja : :