Archiwum lipiec 2005, strona 3


lip 22 2005 Trwaj chwilo, trwaj... boś Ty moją chwilą...
Komentarze: 12

Kurde Kurde Kurde!!

Jest dobrze!! :D

Ale też źle..

Odnalazłam siebie taką jaką chciałabym być zawsze.. radosna, uśmiechnięta, otwarta dla każdego.. i wszystko to są szczere gesty, szczere uczucia, szczere słowa i czyny.. tryskam energią po prostu....
Jak to sie mówi.. po deszczu zawsze wychodzi słońce...

Tylko, że jedno mnie denerwuje.. BRAK FUNDUSZY!! :/

Mam ochotę iść tańczyć.. bawić się.. spotykać ze znajomymi...(i nieznajomymi :D:D:D)
Nie koniecznie przy piwku.. ale chyba bez niego się nie obejdzie..

Ale wszystko to wiąże się z pieniędzmi.. a jestem spłukana.. i kombinuje, jak tu zdobyć trochę gotówki w krótkim czasie i żeby nie brać już od mamy :D w końcu co za dużo, to nie zdrowo!!
Nawet jak do Centrum chciałabym pojechać, to też wiąże się z wydatkami..
Bilet na autobus - 1zł!! :/ w jedną strone :/ zdzierstwo...

Dzisiaj sobie odpuszczam.. ale jutro już bym chciała gdzieś się wybrać..
Coś marne szanse...
A siedząc w domu się dołuję :/
...a już nie chcemmmm siem dołować :/ :(
Znudziło mi się już to :D:D:D

ambiwalencja : :
lip 22 2005 Po prostu KLASYKA!!! :))
Komentarze: 11
14.42

Madzia
(21-07-2005 14:42:05)
i co idziesz dzisiaj z nimi do koliby??:>
Owca (21-07-2005 14:43:34)
nie jade
Owca (21-07-2005 14:43:34)
nie chce
Owca (21-07-2005 14:43:36)
mi sie
Madzia (21-07-2005 14:43:47)
hehe no ja tez nie jade..
Owca (21-07-2005 14:43:49)
a ty jedziesz?:>
Madzia (21-07-2005 14:43:52)
nie mam kasy i nie chce mi sie
Madzia (21-07-2005 14:43:53)
:D
Owca (21-07-2005 14:44:07)
no to tak jak ja;d

18.51

Madzia
(21-07-2005 18:51:03)
ania a moze pojedziemy do tej koliby??
Madzia (21-07-2005 18:51:08)
bo mi sie nudzi :/
Owca (21-07-2005 18:51:21)
teraz mi to piszesz?
Madzia (21-07-2005 18:51:36)
hehe a kiedy?? duzo czasu jeszcze jest
Owca (21-07-2005 18:51:44)
jak duzo?:.
Owca (21-07-2005 18:51:57)
ja nie wygladam
Madzia (21-07-2005 18:52:01)
no nie wiem same mozemy pojechac
Madzia (21-07-2005 18:52:02)
ja tez :d
Madzia (21-07-2005 18:52:08)
ej ja jeszcze w pidzamie jestem :D
Owca (21-07-2005 18:52:46)
nie chce mi sie za bardzo
Madzia (21-07-2005 18:52:56)
ejj no nudno jest.. :/
Madzia (21-07-2005 18:53:11)
niech ci sie zachce pliiss :)
Madzia (21-07-2005 18:53:17)
nie chce w domu sie dolowac znowu
Madzia (21-07-2005 18:55:59)
Aniiiiaaa proooszeee cieee
Owca (21-07-2005 18:56:01)
a co cie tak natknelo teraz?
Madzia (21-07-2005 18:56:14)
nie wiem.. nudno mi.. jak sobie pomyslalam ze kolejny wieczor
Owca (21-07-2005 18:56:21)
i kto tu jest natretem?:>
Madzia (21-07-2005 18:56:22)
przy kompie mam spedzic to mnie na wymioty wzielo
Madzia (21-07-2005 18:56:29)
hehe :P
Madzia (21-07-2005 18:56:32)
czepiasz sie :d
Owca (21-07-2005 18:56:40)
dobra dobra
Madzia (21-07-2005 18:56:58)
to co jedzemy?? pliss pliss
Owca (21-07-2005 18:57:14)
czekaj pogadam z mamcia
Madzia (21-07-2005 18:57:57)
ok
Owca (21-07-2005 19:00:16)
madzia nie wiem
Owca (21-07-2005 19:00:23)
moge
Owca (21-07-2005 19:00:29)
ale ja mam jutro z rana jazdy
Owca (21-07-2005 19:00:35)
wiec nie wiem
Madzia (21-07-2005 19:00:36)
no to nie przyjedziemy za pozno
Madzia (21-07-2005 19:00:47)
tak zeby sie nie nudzic teraz...
Madzia (21-07-2005 19:00:55)
i nie bedziemy pic za duzo :D hehehehe
Madzia (21-07-2005 19:01:12)
cooo ty na too?? :D
Madzia (21-07-2005 19:01:44)
podensimy troche :D
Madzia (21-07-2005 19:04:28)
????????
Owca (21-07-2005 19:04:48)
hmmm... no dobra
Owca (21-07-2005 19:04:51)
niech ci bedzie
Madzia (21-07-2005 19:04:54)
< jupi >
Madzia (21-07-2005 19:04:58)
lol :P
 
No i tak to właśnie było..
Tylko, że z Koliby zrobiła się VIVA :D, w której nigdy nie byłam, a wybierałam się tam od jakiegoś miesiąca może dwóch..
A teraz wiem, że jak bedziemy chciały iść na grubą imprezę.. to Viva jest to tego stworzona.. było po prostu ZAJE..Fajnie :D lol ;)
To, że padał deszcz i miałam całe przemoczone buty to nic.. to, że jestem do tyłu z kasą.. i oddać jeszcze muszę Ani 10 zł... to też nic.. bo warto było..
A najlepszym sposobem na gubienie kilogramów jest taniec..  się wytańczyłam i wypociłam za wszystkie czasy.. a jutro chodzić nie będę mogła...
Hehe, no i plusem jest jeszcze to, że wreszcie spotkałam się i pogadałam normalnie z kolegą, którego znam jedynie z gg.. już będzie ze 2 lata jak rozmawiamy przez neta.. i nigdy nie spotkaliśmy się i nie rozmawialismy na realu.. :D
A dzisiaj to nawet sobie z nim potańczyłam.. choć był z dziewczyną (z którą niedługo się rozstanie).. hehe.. ale spoko jest... tylko trochę denerwujący czasem :D lol (to podszczypywanie w brzuch co chwilę.. :/)
Oki chyba za bardzo optymistyczna ta notka mi wyszła.. to nie podobne do mnie.. :P
Nie przyzwyczajać się proszę  :D:D:D :)
Czuwaj!! :P
ambiwalencja : :
lip 21 2005 "Naucz się żyć.. tak jak tego pragniesz"...
Komentarze: 6
ambiwalencja : :
lip 21 2005 Spokojnie..
Komentarze: 6

Wyślę życzenia, bo pamiętam o każdego urodzinach, a o Jego tym bardziej..
Wyślę ale bez tej minki na końcu...
Ironią są słowa "Idealna w Kazdym calu.." Niech sobie znajdzie przeciwieństwo mnie..
Taką kobietę, którą zawsze chciał.. Piękną, zgrabną, ponętną, która wszystko ma na miejscu..+ mój charakter.. ehh :/
Życzę mu szczęścia w poszukiwaniu takiej kobiety..
(chyba, że taką już ma)

Ale już mi przechodzi.. już nie myślę tyle o Nim.. już skończyły mi się myśli na Jego temat..
I łzy się wyczerpały...
Teraz o kimś innym marzę.. o kimś, kogo nie znam.. a może kiedyś poznam..
Wiedziałam, że to przejściowe.. taki stan depresyjny.. wywołany brakiem uczucia.. wspomnieniami..
Tak to czasem bywa..
Wiem, że nie kocham Go.. to było załamanie nerwowe..
I wiem, że nie chce już tego przechodzić..

A życzenia wyślę jak do normalnego kolegi...

ambiwalencja : :
lip 20 2005 Jak duch...
Komentarze: 8

Żyje.. On żyje..
ehh.. pojawił się na gg..
Tak tylko na chwilę?
Sekunda.. dwie.. może trzy...
Wpatrywałam się w to żółte słoneczko.. i czekałam...
Czekałam na kopertę w dolnym rogu komputera..
Ale nie pojawiła się..
A słoneczko zgasło.. zniknęło.. zmieniło barwę na czerwoną..
I znów żadnego odzewu z Jego strony...

Nie ma co czekać... trzeba uciekać...
Uciekam, uciekam.. ale co dalej??
Niecałe 9 dni zostało do wysłania smsa z życzeniami do Niego..
Już mam je napisane..
Teraz tylko wysłać..
Boję się..
Nie wiem czy powinnam mu je wysyłać...
Napisałam takie typowe, normalne życzenia..
Z nutką ironi..
Ale znając Go nie zauważy tego, a nawet jak zauważy to nic nie powie...

"Hej Ireczku:* z okazji Twoich 23 urodzinek życzę Tobie Wszystkiego Najlepszego, żebyś mi tak nie chorował zbyt często, fajnej, dobrze płatnej pracy oraz tej wymarzonej brunetki, która będzie lubiła w każdej pozycji;p i będzie IDEALNA w Każdym calu.. Sto Lat Solenizancie:*:*:* buziaki :*:*:*:*:*:(:* "

I smutna minka pod koniec.. Tak żeby wiedział..
Nic więcej nie trzeba dodawać...
ambiwalencja : :