Archiwum 19 listopada 2004


lis 19 2004 Juz nie chcę.. a tak bardzo Kocham..
Komentarze: 3

Zrobiłam to, zrobiłam tak jak Ty. W pewnym momencie powiadomiłam Cię, że się pojawię dzisiaj troszkę później niż zwykle, pomyślałeś, zatem "jest z „nim”" chciałam żebyś tak pomyślał, chciałam żebyś poczuł to, co ja czuję jak Ty mi tak samo robisz, ten smutek i żal. Chociaż Ty nie mówisz mi wcześniej, że Cię nie będzie.. Ty po prostu przychodzisz później, a ja tylko czekam przed tym monitorem jak jakaś idiotka, z nadzieja, że jednak się pojawisz szybciej.. prawda! nie zawsze tak jest ale dość często.

Lecz ja z "nim" nie byłam, bo "go" nie ma w moim życiu, kryję się za kolejnym kłamstwem, a jest ich sporo. Ale to, co do Ciebie czuję jest prawdziwe, lecz muszę z tego zrezygnować, muszę zrezygnować z Ciebie. Myślałam, że chociaż dasz mi tego sygnałka na komórkę, zostawisz jakąś wiadomość na gg, chociaż tą głupią minkę, „:(„ którą zawsze mi zostawiasz, myślałam, że coś zrobisz.. Pokażesz, że tęsknisz.. Ale nic.. Widać nie zależy już Tobie na mnie, już nie kochasz tak mocno, jak kiedyś, już staję Ci się obojętna.

Nie chcę tego.. Ale myślę, że tak będzie lepiej, coś musi się skończyć by coś się zaczęło..
Musimy zapomnieć.. Byś mógł zacząć coś z nią.. Nawet, jeśli Ci nie wyjdzie, to znajdziesz inną, i nie powtarzaj mi, że chcesz tylko mnie, że tylko ja się dla Ciebie liczę, że poczekasz na mnie. Nie chcę tego słyszeć, nie chcę.. Bo wiem, że coś się zmienia.. Już się zmieniło, że Twoje słowa, są coraz bardziej puste. Wiem, że już tak nie jest.. Po prostu to czuję.. A i tak ze sobą nie będziemy.. Przepraszam:(

ambiwalencja : :
lis 19 2004 Muszę.. inaczej nie potrafię..
Komentarze: 3

Spróbuję się sama oddalić od Ciebie, by było nam łatwiej to zakończyć..

ambiwalencja : :