Archiwum 07 czerwca 2005


cze 07 2005 I jak tu być sobą...
Komentarze: 3

Wyrywam się z domu..
No ale nie powiem, że przez to mogę łatwo uciec od tego.. od Niego..
Bo na ulicach pełno żółtych ciężarówek z napisem DHL* których cholernie nie znoszę..

Ale jest dobrze..:)
Zapominam...
Odzwyczaiłam się puszczać do Niego sygnałki...
I już nie muszę doładowywać konta co tydzień..

Chcę być normalna..
Normalna na tyle, żeby spotykać się z ludźmi..
Zawierać nowe znajomości..
Bez żadnego lęku...
Ale jeszcze nie potrafię ufać.. i wierzyć ludziom tak jak powinnam..
Boję się, że jak zawsze w moją strone zostaną pokierowane słowa.. które całkowicie mnie stłamszą.. doprowadzą do zaszycia się w moim małym pokoiku..
1,5m/2m

Pojawił się na gg...
ciarki mnie przeszły...
ehh
Odezwał się..
....
co mam robić? :(
________________________________________
*DHL - firma w której on pracuje.. :/

ambiwalencja : :
cze 07 2005 Świecie.. przybywam!! :D
Komentarze: 11

Śnił mi się...
On to chyba specjalnie robi.. jak tylko jest mi lepiej.. mało o Nim myślę to On to wyczuwa i wkrada się w moje sny..
skubany!!
Ale to nic..
nawet nie pamietam co mi się śniło.. :D

W ogóle zostałam zaproszona na randkę <lol> :D
Uśmiałam się strasznie.. nie jestem przyzwyczajona do takich propozycji :D
No ale niby się zgodziłam, choć jeszcze nie wiadomo kiedy ten ktoś mnie wyrwie do ludzi :P
(brak wolnego czasu)
Moje pierwsze takie spotkanie z netu..
No nie poznaje siebie.. buehehe..

Dalej mam dobry humor..
Może też dlatego, że w sobote spotkanie klasowe mnie czeka..
Chyba jestem spragniona ludzi.. spragniona świata.... i świerzego powietrza!

ambiwalencja : :
cze 07 2005 W głośnikach Ecstasy..
Komentarze: 5

A mi jakoś dziwnie.. dobrze...
:))
miło jakoś się zrobiło przez chwilę..

"Otulę się teraz w snach Twoim ciepłem, którego nigdy nie czułam... i będę śnić o Tobie najdroższy... "
o kim??
O kimś kogo jeszcze nie odnalazłam..
On żyje w moich marzeniach.. pragnieniach.. i snach.. 
W mojej krainie szczęścia..

Lubię tam przebywać :)

Wiecie co... już 10 dni.. 
A ja chyba zaczynam żyć na nowo...
Chcę tego..

ambiwalencja : :