Komentarze: 9
Mam dość..
smutno mi..
kto się zamieni na życie??
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
Mam dość..
smutno mi..
kto się zamieni na życie??
Mój blog znosi dzisiaj 200-setną notkę.. jestem z niego dumna, że wytrzymał tyle wypisywanych bzdur przeze mnie.. a z drugiej strony cieszę się, że go mam.. a razem z nim mam was...
Natomiast w nocy siedziałam do 5 nad ranem i tworzyłam "mój drugi świat", w którym będę pisać swoje wiersze.. te co już kiedyś napisałam.. i te co napiszę w przyszłości..
Poetką jakąś nadzwyczajną nie jestem, nawet moje wiersze - nie wiem czy mogą być nazywane wierszami.. ale czasem mam takie natchnienie i lubię coś napisać... nie zawsze się rymuje.. nie zawsze wiersz jest zrozumiały przez innych, przejrzysty i klarowny.. ale tak czasem lepiej mi się opisuje swoje uczucia..
Śniło mi się, że zadzwonił do mnie..
Rozmowa była cudowna.. że aż śmiał się do słuchawki.. a ja byłam taka hmm... szczęśliwa?
Ehh to nie podobne do mnie..