18.51
Madzia (21-07-2005 18:51:03)
ania a moze pojedziemy do tej koliby??
Madzia (21-07-2005 18:51:08)
bo mi sie nudzi :/
Owca (21-07-2005 18:51:21)
teraz mi to piszesz?
Madzia (21-07-2005 18:51:36)
hehe a kiedy?? duzo czasu jeszcze jest
Owca (21-07-2005 18:51:44)
jak duzo?:.
Owca (21-07-2005 18:51:57)
ja nie wygladam
Madzia (21-07-2005 18:52:01)
no nie wiem same mozemy pojechac
Madzia (21-07-2005 18:52:02)
ja tez :d
Madzia (21-07-2005 18:52:08)
ej ja jeszcze w pidzamie jestem :D
Owca (21-07-2005 18:52:46)
nie chce mi sie za bardzo
Madzia (21-07-2005 18:52:56)
ejj no nudno jest.. :/
Madzia (21-07-2005 18:53:11)
niech ci sie zachce pliiss :)
Madzia (21-07-2005 18:53:17)
nie chce w domu sie dolowac znowu
Madzia (21-07-2005 18:55:59)
Aniiiiaaa proooszeee cieee
Owca (21-07-2005 18:56:01)
a co cie tak natknelo teraz?
Madzia (21-07-2005 18:56:14)
nie wiem.. nudno mi.. jak sobie pomyslalam ze kolejny wieczor
Owca (21-07-2005 18:56:21)
i kto tu jest natretem?:>
Madzia (21-07-2005 18:56:22)
przy kompie mam spedzic to mnie na wymioty wzielo
Madzia (21-07-2005 18:56:29)
hehe :P
Madzia (21-07-2005 18:56:32)
czepiasz sie :d
Owca (21-07-2005 18:56:40)
dobra dobra
Madzia (21-07-2005 18:56:58)
to co jedzemy?? pliss pliss
Owca (21-07-2005 18:57:14)
czekaj pogadam z mamcia
Madzia (21-07-2005 18:57:57)
ok
Owca (21-07-2005 19:00:16)
madzia nie wiem
Owca (21-07-2005 19:00:23)
moge
Owca (21-07-2005 19:00:29)
ale ja mam jutro z rana jazdy
Owca (21-07-2005 19:00:35)
wiec nie wiem
Madzia (21-07-2005 19:00:36)
no to nie przyjedziemy za pozno
Madzia (21-07-2005 19:00:47)
tak zeby sie nie nudzic teraz...
Madzia (21-07-2005 19:00:55)
i nie bedziemy pic za duzo :D hehehehe
Madzia (21-07-2005 19:01:12)
cooo ty na too?? :D
Madzia (21-07-2005 19:01:44)
podensimy troche :D
Madzia (21-07-2005 19:04:28)
????????
Owca (21-07-2005 19:04:48)
hmmm... no dobra
Owca (21-07-2005 19:04:51)
niech ci bedzie
Madzia (21-07-2005 19:04:54)
< jupi >
Madzia (21-07-2005 19:04:58)
lol :P
No i tak to właśnie było..
Tylko, że z Koliby zrobiła się VIVA :D, w której nigdy nie byłam, a wybierałam się tam od jakiegoś miesiąca może dwóch..
A teraz wiem, że jak bedziemy chciały iść na grubą imprezę.. to Viva jest to tego stworzona.. było po prostu ZAJE..Fajnie :D lol ;)
To, że padał deszcz i miałam całe przemoczone buty to nic.. to, że jestem do tyłu z kasą.. i oddać jeszcze muszę Ani 10 zł... to też nic.. bo warto było..
A najlepszym sposobem na gubienie kilogramów jest taniec.. się wytańczyłam i wypociłam za wszystkie czasy.. a jutro chodzić nie będę mogła...
Hehe, no i plusem jest jeszcze to, że wreszcie spotkałam się i pogadałam normalnie z kolegą, którego znam jedynie z gg.. już będzie ze 2 lata jak rozmawiamy przez neta.. i nigdy nie spotkaliśmy się i nie rozmawialismy na realu.. :D
A dzisiaj to nawet sobie z nim potańczyłam.. choć był z dziewczyną (z którą niedługo się rozstanie).. hehe.. ale spoko jest... tylko trochę denerwujący czasem :D lol (to podszczypywanie w brzuch co chwilę.. :/)
Oki chyba za bardzo optymistyczna ta notka mi wyszła.. to nie podobne do mnie.. :P
Nie przyzwyczajać się proszę :D:D:D :)
Czuwaj!! :P