Komentarze: 6
Wyślę życzenia, bo pamiętam o każdego urodzinach, a o Jego tym bardziej..
Wyślę ale bez tej minki na końcu...
Ironią są słowa "Idealna w Kazdym calu.." Niech sobie znajdzie przeciwieństwo mnie..
Taką kobietę, którą zawsze chciał.. Piękną, zgrabną, ponętną, która wszystko ma na miejscu..+ mój charakter.. ehh :/
Życzę mu szczęścia w poszukiwaniu takiej kobiety..
(chyba, że taką już ma)
Ale już mi przechodzi.. już nie myślę tyle o Nim.. już skończyły mi się myśli na Jego temat..
I łzy się wyczerpały...
Teraz o kimś innym marzę.. o kimś, kogo nie znam.. a może kiedyś poznam..
Wiedziałam, że to przejściowe.. taki stan depresyjny.. wywołany brakiem uczucia.. wspomnieniami..
Tak to czasem bywa..
Wiem, że nie kocham Go.. to było załamanie nerwowe..
I wiem, że nie chce już tego przechodzić..
A życzenia wyślę jak do normalnego kolegi...